niedziela, 7 lipca 2013

Summer =]

Siemanko, długa nie pisałam.
Jednak do wiecie zero pomysłów i właściwie to zapomniałam o tym blogu. Ale teraz są wakacje. ;o





 No ten tegos jestem u Płotki. ;D Gramy razem codziennie w badmintona, ale ostatnia lotka (mieliśmy taką z piórami, bo nam się gumowa zepsuła, a nie było innych) nam się zepsuła. Po 2 dniach grania wyglądała jakby pies ją żuł. ;c Trza kupić nową. 

To może jakaś fajna muza na wakacje?


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz