Cześć.
'Zielona Szkoła' to pewnie dwa słowa, na które większość osób pewnie by miała wielki zaciesz, ale ja nie. A to głównie dlatego, bo nie jadę. Ba, muszę chodzić przez ten czas z równoległą klasą. ;< Plan mają beznadziejny, a do tego nie mam tam nikogo z kim mogłabym jako tako pogadać czy coś. Masakra. Muszę sobie kupić kilka rzeczy do przetrwania:
Jakiś zeszyt A4, który posłuży mi za rysownik, żebym miała na przerwach co robić
Jakieś nowe słuchawki (stare mi się zepsuły), żeby słuchać muzy jak będę rysować xd
Ewentualnie będę chodzić do p.pedagog. U nas w szkole mamy taką strasznie fajną panią i se do niej na przerwy chodzimy. xD Dobra, trzymajcie kciuki. Musze jakoś przeżyć z taką jedną dziewczyny z tej klasy.
Bye.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz